Preloader image
-1
archive,tag,tag-wnetrza,tag-774,theme-stockholm,stockholm-core-2.3.2,woocommerce-no-js,stockholm,qodef-qi--no-touch,qi-addons-for-elementor-1.5.7,select-theme-ver-9.0,ajax_fade,page_not_loaded,side_area_uncovered,,qode_menu_,qode-single-product-thumbs-below,wpb-js-composer js-comp-ver-6.8.0,vc_responsive,elementor-default,elementor-kit-8106
  • Sort Blog:
  • All
  • #wnetrzarskiemakeover
  • poradniki

Umebluj dom tak, jak chcesz żyć, a nie jak chcesz być postrzegany!

Wnętrza kopiuj – wklej

Każdy jest unikatowy i wyjątkowy. Każdy ma inne potrzeby, a tak wiele podobnych do siebie wnętrz widać w social mediach. Ba! Nawet jesteśmy zachęcani do tego, aby kupować całe zestawy, bo ktoś już się napracował nad ich stworzeniem, podał nam gotowe na tacy, dlaczego więc z nich nie skorzystać?

salon jasne meble

źródło: pinterest

 

A przecież to sposób w jaki funkcjonujemy powinien decydować o tym, jak urządzamy własne wnętrza, nie obrazki z internetów. Każdy ma inne potrzeby, inne przyzwyczajenia, inną ilość rzeczy w domu. Czasem zdarzy się, że wnętrze skopiowane od innych sprawdzi się gdzieś indziej, ale czy akurat u Ciebie?

Umebluj dom tak, jak chcesz żyć

Dlatego zachęcam Cię do przemyślenia potrzeb Twoich i Twojej rodziny.

Jeśli jesteś osobą towarzyską, lubisz gotować i karmić swoich gości, zwykle jest u Ciebie ktoś jeszcze oprócz rodziny. W takim przypadku przyda Ci się spora sofa, otwarta kuchnia, najlepiej z wyspą, stół z dodatkowymi krzesłami, sporo punktów świetlnych (koniecznie z możliwością przyciemniania).

Czy zamiast imprez wolisz ciepły kocyk, wygodny fotel, cichy kąt i książkę? Wybierz raczej wydzielone miejsce na wygodny fotel z dobrym punktowym oświetleniem. Taki mini azyl.

kącik do czytania

źródło: pinterest

Jeśli masz wrażenie, że głównie wpatrujecie się w monitory, stwórz przestrzeń do rozmów – ustaw sofy i fotele naprzeciwko, bokiem do telewizora, a nie na wprost.

Uważasz, że masz w domu wieczny bałagan – wygospodaruj miejsca do przechowywania – tu polecam netflixową serię Home Edit (dziewczyny mają też profil na Instagramie).

Jak możesz zoptymalizować swój dom pod kątem własnych potrzeb, a także potrzeb swojej rodziny? W jakim otoczeniu będziecie czuć się najlepiej? Co zwykle robicie po powrocie do domu? Gdzie odruchowo odkładacie swoje rzeczy? Gdzie postawić pudełko, koszyk na klucze, czy inne drobiazgi? Może potrzebujesz więcej półek, czy szafek na przydasie?

Po przeanalizowaniu tego, można skupić się na właściwym dobraniu mebli i dodatków, by tak już zostało i Wam służyło. Jak dobrać meble i dodatki i czym się kierować przy ich wyborze opisują w cotygodniowym newsletterze. Zapisz się, jeśli ten temat Cię interesuje. W każdy piątek dostaniesz maila z wnętrzarskimi poradami. Zapraszam!

lniana poszewka na poduszkę z kokardami eukaliptus

Naturalne tkaniny we wnętrzach: dlaczego warto na nie postawić?

Trafiłaś tu, szukając poszewek, obrusów lub innych tekstyliów do swojego domu? Sklepu z lnianą pościelą już nie ma, ale może zechcesz przeczytać ten post, żeby dowiedzieć się jak być bliżej natury we własnym domu. Zobacz, dlaczego inwestycja w naturalne, piękne tkaniny i inne organiczne dodatki do mieszkania naprawdę ma sens!

Przyjazne wnętrza: w bliskości z tym, co naturalne.

Mieszkasz w dużym mieście? W takim razie pewnie dobrze wiesz, jak brak bliskości naturalnego otoczenia potrafi doskwierać. Wprawdzie parki i skwery dają tego pewną namiastkę – ale na krótko. Potem zwykle wracasz do betonowo-szklanego wnętrza biurowca lub do swego mieszkania… I co dalej? Czy jedyne, czym pozostaje się cieszyć, to niewielki „ogródek” na balkonie lub kilka kwiatów doniczkowych na parapecie?

Niekoniecznie! Tak naprawdę swoje cztery kąty możesz w całości urządzić tak, aby było w nich jak najwięcej tego, co z natury. Wystarczy, że postawisz na:

  • drewniane panele podłogowe,
  • naturalne poszewki na poduszki – np. lniane,
  • korkowe lub drewniano-roślinne dekoracje ścienne,
  • ozdoby z suszonych kwiatów i liści,
  • wiklinowe kosze, krzesła z rattanowym oparciem,
  • zasłony z naturalnych tkanin,
  • drewniane tace, podstawki, czy stół,
  • wełniane bądź bawełniane koce,
  • zioła w niewielkich doniczkach,
  • świeże kwiaty w wazonie.

Dzięki temu będziesz mogła doświadczać natury niemal wszystkimi zmysłami! Kwiaty bowiem podziwiasz, patrząc na nie i wąchając. Po ciepłej podłodze z drewna albo korka miło jest chodzić boso. Smak ziół, osobiście zasianych i pielęgnowanych, wzbogaci smak przygotowywanych przez Ciebie potraw. A ciepły, przyjemny w dotyku koc albo ręcznik sprawi, że otulisz swe ciało przyjazną dla skóry tkaniną.

Narzuty, obrusy i inne tekstylia naturalne: zdrowe i modne!

Gdy już jesteśmy przy temacie tkanin, warto wspomnieć o aspekcie zdrowotnym w kontekście tekstyliów naturalnych. O ile przyjemniej jest chodzić w sukience czy bluzce, uszytej z naturalnej tkaniny, niż np. takiej z czystego poliestru? Poliester nie pozwala skórze oddychać, jest to tkanina syntetyczna (z tego samego tworzywa robi się też np. plastikowe butelki) i to dlatego po chwili latem jesteś spocona. Naturalne tkaniny, tj. len, czy bawełna oddychają, mają właściwości termoregulacyjne, są higieniczne. Być może zatem starannie dobierasz swoją garderobę, stawiając na wysokojakościowe tkaniny. A jeśli tak – czemu by nie podejść tak samo do zakupu tekstyliów użytkowych do wnętrz?

Znasz to uczucie, kiedy wstajesz po drzemce w salonie z poliestrowej poduszki i włosy wstają razem z Tobą przy okazji strzelając iskierkami? Otóż naturalne tkaniny się nie elektryzują!

Poszwy na kołdrę i poszewki na poduchy.

lniana poszewka na poduszkę z guzikami eukaliptus
Lniane poduchy

Świetnym przykładem tego typu produktów są lniane poszewki. Przewiewne i przyjazne dla alergików, staną się niezwykle higienicznym wyposażeniem każdej sypialni. To trwałe, solidne tekstylia, zatem możesz je kupować z myślą o tym, ze posłużą wiele lat.  Takie tekstylia cudownie wpasują się w niemal każdy styl aranżacji sypialni. Szczególnie dobrze prezentują się w pomieszczeniu, urządzonym w stylu skandynawskim, minimalistycznym albo rustykalnym.

Len: na każdą porę roku, do każdego pomieszczenia.

Być może zastanawiasz się, dlaczego w tym wpisie tak sporo wzmianek dotyczy lnu i jego zastosowań. Nie da się ukryć, że jest to niezwykle wdzięczna, acz nie zawsze doceniana tkanina. A niesłusznie! Jak już wspomniałam, pasuje ona bowiem do licznych stylów aranżacji i do wszystkich domowych wnętrz. Ponadto możesz ją bez obaw łączyć z produktami, uszytymi z innych tkanin naturalnych i sztucznych (wiskoza, tencel, lyocell). Jeżeli zatem zastanawiasz się, czy lniane poduszki dekoracyjne dobrze zaprezentują się w towarzystwie bawełnianej narzuty, odpowiem: tak – o ile oczywiście wszystko jest spójne kolorystycznie! (Pisałam o dobieraniu kolorów we wnętrzach TUTAJ) Warto wiedzieć, że poza samym typem tkaniny naturalnej (len/wełna/bawełna), znaczenie ma również gramatura i sposób jej wykończenia. Jedni wolą gładkie, cienkie materiały, a inni – bardziej mięsiste, puchate, o grubszym splocie. Dobierz takie, które Tobie się najbardziej podobają, są funkcjonalne i wytrzymałe.

Zwiewne tekstylia są idealne na ciepłe, letnie miesiące. Cienkie, jasne zasłony z naturalnej tkaniny pozwolą sterować ilością światła dziennego w pokoju. Jednocześnie nie ograniczą wentylacji, gdy będziesz chciała przewietrzyć pomieszczenie. Grubsze tkaniny kotarowe to natomiast dobre rozwiązanie na chłodne miesiące – zwłaszcza gdy okna są nie do końca szczelne… Podobnie sprawa wygląda w przypadku narzut, poduszek czy koców. Te dekoracyjno-praktyczne tekstylia są projektowane często pod pory roku: inne na lato, a inne na zimę. W lipcu cieniutki, lniany kocyk umili Ci drzemkę i sprawi, że nie obudzisz się spocona. Zimą natomiast grubszy, wełniany pled w świąteczne wzory ogrzeje zmarznięte plecy, dłonie i stopy i stanie się towarzyszem wieczornych posiadówek nad książką bądź przy serialu! 

Co ciekawe, len to tkanina, nadająca się nie tylko do salonu, sypialni oraz jadalni. Na takie tekstylia warto postawić także w pokoju dziecka. Antyalergiczne właściwości, wytrzymałość i odporność na wiele cykli prania to cechy, czyniące te tkaniny idealnym elementem wyposażenia pokoiku Twej pociechy. 

Do łazienki polecam chłonne ręczniki z lnu, bawełny lub bawełny egipskiej (bardzo miękka). 

Jak widzisz, niewiele trzeba, aby mieć naturę niemal na wyciągnięcie ręki – dosłownie i w przenośni. Nie obawiaj się zatem sięgać po przyjazne, organiczne rozwiązania wnętrzarskie. Zastanów się, jakie tekstylia widziałabyś w swym mieszkaniu. Poduszki z lnu? Wełniane narzuty? A może zwiewne, delikatne zasłony?

 


 

Siła kolorów we wnętrzach

Nie od dziś wiadomo, jak spory wpływ na nastrój i samopoczucie człowieka mają barwy. To dlatego tak lubimy wypoczywać na łonie natury. A soczysta zieleń czy błękit tak miło nam się kojarzy. Poznaj więc siłę kolorów i mądrze to wykorzystaj.

Już dawno psycholodzy udowodnili, że kolor ma wpływ na nasze samopoczucie, reakcje i nastrój. Dlatego zaczęto to wykorzystywać jako niekonwencjonalną metodę leczenia, poprzez eksponowanie zmysłu wzroku danej osoby na odpowiednie barwy. Zapoczątkowali to mieszkańcy Egiptu, Chin i Indii.

W jaki sposób oddziałuje na nas kolor?

Kolory to światło, które odbieramy. Każda z barw ma różną częstotliwość i różną długość fali, która kiedy wpada do naszego oka, receptory wysyłają przekaz nerwowy do mózgu. 

Mózg w odpowiedzi na to zjawisko wysyła odpowiedni przekaźnik nerwowy w kierunku odpowiedniego narządu dokrewnego (tarczycy, nadnerczy, czy trzustki) żeby wywołać reakcję hormonalną. Powiadomiony narząd odpowiada wzmożoną produkcją i wydzielaniem hormonu, który dostaje się do krwiobiegu i oddziałuje na inne narządy wewnętrzne. Gruczoły wydzielania wewnętrznego reagują więc na kolory w sposób, w jaki rozpoznaje je mózg”.

Dlatego tak ważne jest na jakie kolory się eksponujemy i jakimi barwami otaczamy się w naszym wnętrzu.

Które kolory mają największą siłę we wnętrzach?

Przyjrzyjmy się zatem poszczególnym kolorom i sprawdźmy jak oddziaływają na nasze samopoczucie.

Biały – bardzo popularny i uniwersalny kolor. Białe ściany są najlepszą bazą do wszystkich dodatków, łatwo można zamalować ewentualne zabrudzenia.

Biały jest kolorem czystym i świeżym, estetycznym, eleganckim, uspokaja, stwarza poczucie otaczającego nas porządku.

Jeżeli od wnętrza chcecie jednak więcej – np. aby napawało Was pozytywną energią – wybierzcie ciepłe barwy, jak żółty lub pomarańczowy. Żółty stymuluje kreatywne myślenie, nastraja optymistycznie i wywołuje poczucie radości. Pomaga dokonać wyboru, ułatwia zapamiętywanie, a także pobudza ciekawość. W nadmiarze może drażnić. Nasycony warto stosować z umiarem lub połączyć go np. z bielą.

siła kolorów biel i żółty
źródło zdjęcia: @mywhitenook

Fiolet jest kojarzony z duchowością, bo korzystnie wpływa na intuicję, a także koi nerwy. Stonowane, rozbielone odcienie fioletu stosuje się w terapiach przezwyciężania lęków i fobii, podczas gdy nasycone odcienie wspierają pobudzanie kreatywności. Niekiedy określany mianem barwy artystów. Nasuwa skojarzenia z kreatywnością, intuicyjnością, tajemniczością i duchowymi aspektami życia.

siła kolorów biel i lawenda
Lawendowy odcień fioletu w połączeniu z bielą

Brąz natomiast zadowoli osoby, które potrzebują uczucia spokoju i równowagi – to naturalny odcień ziemi i lasu, dlatego dodaje siły i buduje poczucie bezpieczeństwa. Kolejna barwa natury, powiązana ze stabilizacją, bezpieczeństwem, ciepłem, stałością i trwałością. Jest to dość „poważny” kolor. Nie polecany dla osób skrytych z natury.

Brązowy rudy, ecru i beż

Zieleń z kolei, ma kojący wpływ na układ nerwowy człowieka. Nieodłącznie kojarzy się z pięknem przyrody: relaksuje, odpręża, uspokaja, obniża ciśnienie. Sprzyja wyciszeniu się i życiu w rytmie slow. W jego otoczeniu człowiek czuje się bezpiecznie, spokojnie i radośnie.

Niebieski wprowadzi do wnętrza rześką i lekką atmosferę. Relaksuje, uspokaja, koi nerwy. Kojarzy się z bezpieczeństwem i zaufaniem. Podobno wykazuje też działanie przeciwzapalne i łagodzące ból. Kolor niebieski budzi równie pozytywne skojarzenia – z morzem, niebem i przestrzenią. Działa uspokajająco, sprzyja relaksowi, pomaga zredukować stres i zwalczyć bezsenność. Błękit to kolor, który obniża puls, zwiększa zdolność koncentracji. Daje też efekt schłodzenia i dezynfekcji (dlatego stosowany jest na oddziałach, na których leżą pacjenci po  oparzeniach).

Brudny róż i falbanki – kwintesencja kobiecości

Jeśli jesteście osobami ekstrawertycznymi, będziecie dobrze czuć się wśród różu, który pobudza i zachęca do zabawy. Bardzo kobiecy kolor. Skojarzenia z nim związane to bezpieczeństwo, piękno, wdzięczność, odprężenie. Warto starannie dobrać odcień, aby nie „przesłodzić” całej aranżacji. Dlatego właśnie bezpieczny jest przybrudzony róż. Wykorzystywany głównie w sypialni, pokoju dziecięcym, ale też w salonie –szczególnie w wersji brudny (przykurzony) róż. To obecnie niezwykle modny, popularny kolor, wpasowujący się w rozmaite aranżacje.

Siła koloru, a wnętrze

Jak widać, nie każdy kolor będzie pasował do sypialni, czy gabinetu. W gabinecie z błękitnymi ścianami raczej nie popracujecie. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, jeśli w tym gabinecie użyjecie np niebieskich poduszek dekoracyjnych. Zatem nie tylko i siłę koloru chodzi, a także o jego ilość i zajmowaną powierzchnię.

Biała baza w sypialni jest idealna do wprowadzenia kolorowych dodatków, gdy tylko masz na to ochotę. Baw się zatem kolorami, ale ze świadomością ich potęgi i mądrze to wykorzystuj! Więcej o tym jak dobierać kolory dodatków do wnętrza możesz przeczytać TUTAJ

Jak dobierać kolory dodatków do wnętrza?

„Czas nieco odmienić to pomieszczenie!” – pomyślałaś, rozglądając się po pokoju… Jednak jak to zrobić bez przeprowadzania gruntownego remontu? Czy to wykonalne? Naturalnie! Wystarczy znaleźć przyciągające wzrok dodatki, np. lniane tekstylia albo dekoracyjne akcesoria oświetleniowe. A w jaki sposób wybrać je z setek różnokolorowych propozycji, dostępnych w sklepach z wyposażeniem domu? Celować w róż, fiolet czy zieleń? – zapytasz. Chętnie podpowiem. Zapraszam do lektury!

Jaki efekt chcesz osiągnąć?

Pytanie o pożądany rezultat to jedno z najważniejszych pytań, jakie warto sobie zadać. Czy rolą dodatków ma być wizualne ocieplenie wnętrza? Czy wręcz przeciwnie – stonowanie go, bo zmęczyłaś się patrzeniem na kolorystyczny chaos dookoła? A może po prostu chcesz nieco poeksperymentować z nowymi kolorami, będącymi obecnie na topie? Od tego zależy decyzja, w jakim kierunku pójść w poszukiwaniu idealnych produktów dekoracyjnych i użytkowych.

źródło zdjęcia: pinterest

Są osoby, które uwielbiają rearanżować dom wraz ze zmieniającymi się porami roku. Wiosną i latem ich mieszkania zachwycają odcieniami żółtego i zielonego. Jesienią pojawia się w nich soczysty pomarańczowy w towarzystwie czerwieni. Zimą natomiast w salonie lub pokoju dziecięcym gości błękit, brudny róż czy więcej bieli.

Możesz oczywiście zdecydować się na uniwersalne dodatki – niezależne od panującej aury. Grunt, żeby były one starannie dobrane. W końcu powinny podkreślać charakter wnętrza, ozdabiać je i  wzbogacać, a nie przytłaczać. Czego zatem konkretnie szukać? Czy muszą być to mało funkcjonalne drobiazgi i ozdoby? Absolutnie nie! Jeżeli cenisz sobie aspekt użytkowy przedmiotów, postaw np. na:

  • poduszki dekoracyjne z naturalnych tkanin
  • pasujące zasłony, uszyte z miłego w dotyku materiału,
  • przytulne pledy lub koce,
  • różnej wielkości kosze z wikliny, czy z trawy morskiej
  • ozdoby stołu w postaci np. lnianych serwetek, obrusa, czy bieżników
  • ozdobne, dodatkowe źródło światła.

Spójrz na koło barw!

Koło barw

Świetną pomocą przy aranżacji dowolnej domowej przestrzeni, a przede wszystkim jak dobierać kolory dodatków do wnętrza jest koło barw. Jak z nim pracować? Na początek przyjrzyj się kolorom, które aktualnie dominują w wybranym pomieszczeniu. Następnie spójrz na koło i zastanów się, w jakiej tonacji kolorystycznej widziałabyś nowe dodatki. Sprawa wygląda następująco:

  1. Możesz stawiać na te same barwy, które już tu są obecne we wnętrzu, ale inne ich odcienie. Patrz tutaj na kolory, umiejscowione na jednym wycinku koła.
  2. Inna opcja to wybór koloru, sąsiadującego na kole z daną barwą i dobór jego odcienia.
  3. Gdy nie boisz się odważniejszych aranżacji, postaw na kolor, położony dokładnie naprzeciwko barwy dominującej w Twoim pokoju.

Trochę skomplikowane? Wyjaśnię to zatem na przykładzie!

Załóżmy, że szukasz dodatków do salonu. Obecnie dominuje w nim jasne, pastelowe zabarwienie: łagodna zieleń, mięta i delikatne szarości. Nie brakuje też białych elementów. Jaki kolor nowych przedmiotów będzie odpowiedni? Pierwsze, co przychodzi do głowy, to ciemniejsze odmiany obecnych już w pokoju barw. Może zatem dodatki w odcieniach zieleni?

To jedna z opcji – idźmy dalej. Na kole barw zieleń leży obok żółtego – są to kolory pokrewne. Możesz więc poszukać żółtych akcesoriów, takich jak np. żółty wazonik, ramki na zdjęcia, czy nawet książki w żółtej oprawie ustawione obok siebie. Weź pod uwagę odcienie danej barwy, gdyż nie każdy żółty będzie komponował się z miętowym.

Rozważasz opcję numer trzy? Zobaczmy, co leży naprzeciwko zieleni i mięty. Jednym z takich odcieni jest brudny róż. Ten kolor dobrze komponuje się z zielenią, a także z szarym. Poszukaj zatem ciekawych akcesoriów w tym właśnie odcieniu: serwetek, narzut, poduch…

To, jakie kolory dodatków dobierać do wnętrza, zależy od charakteru pomieszczenia. Na wnętrze warto jest spojrzeć, jak na większy obrazek. Oko ludzkie ma większy zakres widzenia niż np. kadr aparatu. Lepiej widzi różnie padające światło i zmieniające się pod jego wpływem odcienie barw. Dlatego trzeba przetestować różne ułożenie dodatków. Zachęcam Cię do pokombinowania, poprzestawiania, mniejszych lub większych metamorfoz. Dzięki temu Twój dom będzie piękny, przytulny i taki, jak Ty chcesz 🙂 Powodzenia!


zdjęcia użyte w tym poście pochodzą z pinterest

X